CARP TEAM KONIN
CARP TEAM KONIN
w sezonie 2010?
Offline
Na Kozie Głowy to są jakieś ryby ??
co byłem kilka razy to w sumie żadnego brania nie miałem Kolega ma tam działkę ale nic nie brało konkretnego ;/ sama drobnica i to dosłownie drobnica największy okaz miał może z 10 cm.
wtedy nastawiałem się na Leszcza,lina ogólnie z gruntu ale na kuleczce styropiany żeby w ten dywan przynęta nie szła i z moich doświadczeń Qpa
Offline
CARP TEAM KONIN
najwiecej to chyba w pracy!a tak powaznie to ja w tym roku makolno i usiebie na zbiorniku.
Offline
Ja mam ochotę zaatakowac przez kilka zasiadek warta-gopło ale nie mam pojęcie gdzie jak i na co bo to woda mi obca. Naturalnie kilka nocek spędze na Głodowie, oraz we wakacje licheń i w zaleznosci od kasy Gosławice.
Offline
Nowicjusz
WYBIERACIE SIĘ GDZIEŚ NA TEN DŁUGI WEEKEND?
Offline
CARP TEAM KONIN
na makolno jade w sobote zobaczyc,czy karpiki maja ochote na odjazdy
Offline
CARP TEAM KONIN
raczej nie.bo ja bylem w czerwcu.ale za tydzien pojade zobaczyc co tam siedzieje.
Offline
CARP TEAM KONIN
panowie lowicie gdzies?nikt nie dodaje zdjec z zasiadek?
Offline
CARP TEAM KONIN
nie bo pracuje,niedziele mam wolna,to moze na mokolno pojade zobaczyc
Offline
CARP TEAM KONIN
a co myślicie o rzece warcie czy warto wg tam sypać ???
Offline
Administrator CARP TEAM KONIN
a kto zna wartę ?? łowisko naprawdę z wyzwaniem typowo to klatki zatoki rybka jest na pewno ale kłusole też podrywa wielka i po rybach
Offline
Nowy użytkownik
Witam po długiej nieobecności. Próbował ktoś przechytrzyć karpie w jeziorze Koziegłowy woda należy do PZW Konin. Zbiornik trudno dostępny, mało miejsc na zasiadkę i z tego co wiem jest zakaz biwakowania.
Drugą wodą którą biorę mocno pod uwagę to jezioro w Skubarczewie kilkanaście ha wody trudno dostępnej (mało miejscówek) za to warunki dla Karpi idealne.
Offline
Administrator CARP TEAM KONIN
Witaj sazan mamy teraz zasiadkę 14-15 kwietnia na łowisku u Roberta chcemy przetestować nowe przypony i kulki zakupione na targach w Zabrzu koszt zasiadki to 50 zł jesteś zainteresowany ? jak wiesz Marcina m już z mami niema.
Offline
Kolego Sazan z mojego skromnego doświadczenia nad tymi wodami to Koziegłowy jak najbardziej bardzo trudne łowisko jak dla mnie na razie bez efektu nie jestem jeszcze gotów na tą wodę i stwierdzam to po kilku latach. bez odpowiedniego sprzętu nie podchodź (echo, ponton,) i jak najbardziej zakaz biwakowania ale myślę że ten zakaz da się obejść wystarczy wystosować pismo do PZW że to jest taki sposób łapania a nie inny i gmina powinna udostępnić brzeg dla wędkarzy.
drugie łowisko natomiast to mój konik fakt w tym roku na razie odpuszczam ale w tamtym sezonie przesiedziałem kilka tygodni nad tym zbiornikiem i znam miejscówki naszych miśków co do wyników też nie wyjęta ryba ale to z racji tego że byłem około 500 metrów od kij u kolegów z pfwk z Gniezna bo też przyjechali powalczyć nad tą wodę i tak zamiast przy kijach siedziałem z nimi i się doświadczeniem wymieniałem. JA wtedy siedziałem na pomoście u pana Gen. Swierkosza tego sławnego gen. znanego z sex afery ale nie o tym jak coś to się odezwij do mnie na kom. albo na forum to mogę ci pokazać wodę i miejscówki.
Offline
Nowy użytkownik
cześć Lanser dla mnie Skubarczewo to też jedna z ciekawszych wód w od dwóch lat odwiedzam to łowisko, dwa lata temu kilka wypadów kilkugodzinnych w tym chyba trzy nocki efekt 1 misiek 4,2kg drugi zaparkował w liściach i tyle go widziałem (brak środka pływającego) jeden i drugi wziął mniej więcej o tej samej godz. w nocy ale na różnych zasiadkach. W ubiegłym roku jeden jedyny wyjazd na karpie (brak czasu i kompana) po namowie kolegi i trzech dniach nad wodą efekt 1 misiek 4,5kg i dwa spięte co ciekawe dwa pierwsze wzięły o tej samej godz. w nocy co w poprzednim roku byłem również świadkiem jak u kolegów na innym stanowisku też były brania mniej więcej w tych samych godz. Trzeci wziął o 8 rano potężny odjazd i stopka w kapelonach tu już wyposażony w ponton dopłynęliśmy do parkingu stał jak zamurowany owinięty wokół łodyg po krótkiej walce już go nie było. Myślę że też znam miejsca gdzie przebywają miśki jednak z chęcią wymienię się z tobą obserwacjami być może masz coś czego ja nie mam i odwrotnie przydałaby się jeszcze echo. widziałem miejsca na pełnej wodzie gdzie mocno bąblowało. Z moich obserwacji Karpie biorą głównie wieczorem i w nocy. Ja zamierzam odwiedzić ten zbiornik kilka razy. Dwa lata temu łowiłem z "polany" a w ubiegłym roku z przeciwległego brzegu przy schodach jeśli znasz to łowisko napewno wiesz o czym mówię. Co do kozichgłów ponton już mam silnik na wypożyczeniu od szwagra, gdyby nie niespodziewane wydatki echo. też by już było ale jestem dobrej myśli i do maja powinna być już na moim wyposażeniu wtedy poświęce czas na wysondownie tych dwóch zbiorników. Ciekawi mnie też Głodowo nigdy tam nie łowiłem macie jakieś ciekawe miejsca w ubiegłym roku turystycznie popływałem pontonem i zaciekawiła mnie wyspa wokół której około 1,5m dno było czyste później już tylko zielsko (pełnia lata) niestety nie udało mi się tam łowić, czy może się mylę i druga część jeziora jest lepsza , bo słyszałem różne opinie.
Offline
Ja proponuje żebyś zawitał do nas na łowisko do Roberta na zawody to się powymieniamy info. odnośnie wody z moich obserwacji godzina 2 w nocy na Skubarczewie brania były wyholowałem 2 piękne leszcze to dziadki co to takie co się dłoni mieszczą nie mogli uwierzyć że takie leszcze tam pływają miejscem najlepszym jak dla mnie okazało się miejsce tam gdzie wcześniej Siedział kolega ADI z pfwk tzn sam koniec łowiska jak byś z asfaltu zjechał i do samego końca przy takiej zatoczce z prawej teraz na przeciw po skosie ktoś pomost zrobił. Karp/ Amur natomiast mi brał z samego narożnika jak zjeżdżasz ja siedziałem u pana gen. na pomoście i w prawo w narożnik tam siedzi taki pan z Gniezna koło schodów i Amury czepie ma tam domek i non stop kije w wodzie. Tak mówili mi koledzy wędkarze więc nie wiem do końca podobno jakiś właściciel jakiegoś złomowiska to jest czy coś. A że siedzi to widziałem osobiście jak byłem.Tak wiec najlepszy odjazd z narożnika przy wjeździe pocisk nie do zatrzymania dopóki nie stanął i się nie wypiął brnie do brzegu miałem. tak ze 25 metrów musiałem ściągnąć żeby się żyłka napięła. ale nie o tym. na końcu jeziora jak na łąkę wyjeżdżasz w tej miejscówce siedział Adi miał kije bezpośrednio w zatokę na prawo przy kołkach bo chyba tam kiedyś pomost był czy coś ale kołki zostały to tam się wygrzewają jest jeszcze kilka miejsc niedaleko miejsca gdzie te łodzie wodują z prawej strony też kołki ale to jest do pogadania i pokazania właśnie dziwi mnie fakt bo schemat się powtarza godzina 2 w nocy hmm.. no i ten odjazd miałem coś koło 23 jakoś tak.
Offline
Nowy użytkownik
Wszystko się zgadza ten Pan co ma ten domek nazywa się Surdyk rozmawiałem z nim raz nawet spotkaliśmy się na łowisku koło jego działki w ubiegłym roku nie spędził zbyt wiele czasu nad wodą. Co do tego narożnika, też z tego miejsca straciłem rybę i w podobnych okolicznościach jak to opisałeś. od strony łąki miejsce bardzo ciekawe ale brak miejsca na rozbicie obozowiska. Najlepsze brania jak wspomniałeś między 18 a 21 i 2 a 3 w nocy nie wiem jak wiosną czy jesienią ale gdy woda jest nagrzana najlepiej sprawdzają się truskawka i tuti-fruti. Co do łowiska u Roberta kiedy macie te zawody i jaki koszt.
Dzięki Zbyszek_STM za zaproszenie ale obiecałem synowi że pojadę z nim na rajd rowerowy który odbędzie się właśnie 14 może następnym razem się uda. A swoją drogą co z Marcinem m bo nie jestem w temacie?
Ostatnio edytowany przez sazan (07-04-2012 16:33:13)
Offline
Pana Marcina pozegnalismy poniewaz mielismy juz dosc klamstw i obludy tak wiec zbyszek zostal prezesem
Offline
Nowicjusz
Witam,
Gratuluję dwóch doskonałych decyzji. Pierwszej w związku z byłym prezesem oraz Drugiej, Zbyszku Gratuluje Należało Ci się już to dawno.
Offline
od strony łąki miejsce bardzo ciekawe ale brak miejsca na rozbicie.
no nie zgodze sie ja siedzialem i dalo rade sie rozbic 2 osobowy namiot sie miesci z lewej strony z prawej jakies broly tez wejdzie :-)
Offline